PS. Nowa porcja before & after.
Tydzień podróży za mną, a przede mną jeszcze kilka - tym razem leniwych - dni wakacji, które z pewnością w dużej mierze poświęcę na szlifowanie photoshopowego warsztatu. Poniżej efekty mojej dzisiejszej pracy.
Zdjęcie bazowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz